Przejdź do treści
  • Sektor Bankowy

Polacy zaciągają więcej kredytów, więcej też oszczędzają

Sierpień przyniósł istotne przyrosty akcji kredytowej polskich banków, w segmencie produktów konsumpcyjnych miały one wręcz charakter rekordowy. Aż 70% bankowców dostrzegło w tym obszarze istotne ożywienie. Dobre rezultaty przyniosła również sprzedaż kredytów hipotecznych, niemal połowa reprezentantów polskiego sektora bankowego odnotowała wzrost zainteresowania Polaków tym produktem .

Optymistyczne wnioski z najnowszego odczytu aktywności klientów na rynku bankowym obejmują zarówno obszar kredytowy, jak i depozytowy. – Odnotowaliśmy bardzo istotny wzrost zainteresowania lokatami terminowymi w przypadku klientów indywidualnych – podkreślał dr Marcin Idzik, reprezentujący firmę Minds & Roses. A to dopiero początek dobrego trendu, prognozy odnośnie rynku depozytów, tak bieżących, jak i terminowych, są wyjątkowo dobre, zwłaszcza w zestawieniu z wynikami, osiąganymi na przestrzeni minionych kilku lat.

 

Wyniki jak przed pandemią

Rekordowe indeksy prognostyczne dotyczą również rynku kredytowego; dr Marcin Idzik podkreślił, iż tak dobrych odczytów nie obserwowano aż od roku 2019, czyli okresu sprzed wybuchu pandemii COVID-19.  – Trzymiesięczny indeks prognostyczny dla aktywności klientów indywidualnych na rynku bankowym wynosi obecnie 69 punktów, co jest odczytem bardzo wysokim – dodał przedstawiciel Minds & Roses. Biorąc pod uwagę fakt, iż sam tylko indeks aktywności klientów indywidualnych na rynku kredytowym zwiększył się w sierpniu br. o ponad 50% w zestawieniu z analogicznym okresem roku minionego, można spodziewać się kontynuacji dobrej passy w kolejnych kwartałach, a co za tym idzie – następnych rekordów. Dotyczy to w szczególności rynku mieszkaniowego, gdzie, jak wskazywał prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji, dr Jacek Furga, rok bieżący może zamknąć się łączną kwotą udzielonych kredytów na poziomie ok. 90 mld zł. Oznaczałoby to przebicie rewelacyjnego jak dotąd rezultatu za rok 2021, który wyniósł 85,8 mld zł. – Byłby to rekord w całym okresie po transformacji – dodał dr Jacek Furga. Tak istotnym wzrostom towarzyszy niska szkodowość złotowego portfela hipotecznego – w sierpniu br. kształtowała się ona na poziomie poniżej 1,5%.

Firmy wciąż mało korzystają z kredytu

Doskonały obraz koniunktury w segmencie konsumenckim zaburzają odczyty aktywności przedsiębiorców na rynku kredytowym. Sierpień był kolejnym miesiącem, który przyniósł spadki w tym obszarze, zarówno jeśli chodzi o finansowanie bieżące, jak i inwestycyjne, twierdzi ok. ¼ bankowców. Co gorsza, trend ten zdaje się mieć charakter trwały; indeks prognozy dla kredytowania podmiotów gospodarczych wyniósł w sierpniu br. tylko 30 punktów, co oznacza spadek aż o 7 pkt w porównaniu z lipcem. To niedobry prognostyk, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę rosnące potrzeby inwestycyjne polskiej gospodarki, czego potwierdzeniem są pozytywne oceny sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw, gospodarstw domowych i gospodarki kraju. Dr Idzik wskazywał, iż obecny miesiąc przyniósł odczyt lepszy aniżeli zarówno w poprzedzającym miesiącu, jak i sierpniu roku 2024. – Zdaniem większości badanych (74 proc.) obecny stan polskiej gospodarki na tle innych krajów europejskich jest bardzo dobry lub dobry. Jedna czwarta badanych (26 proc.) ocenia, że polska gospodarka jest w podobnym stanie w porównaniu do innych krajów europejskich. Nikt nie stwierdził, że źle lub bardzo źle ocenia polską gospodarkę w tym porównaniu – wskazywał przedstawiciel Minds & Roses.