
- Reforma wskaźników
WIRON – nowy wskaźnik dla kredytobiorców
Ma być panaceum na wysokie oprocentowanie kredytów, ale pełne korzyści będą widoczne dopiero w dłuższym horyzoncie. Na razie obserwujemy debiut WIRON-u – nowego wskaźnika określającego cenę pieniądza na polskim rynku.
WIRON to skrót od słów Warsaw Interest Rate Overnight, czyli Warszawska Stopa Odsetkowa Jednodniowa (przez noc). W uproszczeniu, to wskaźnik pokazujący wysokość oprocentowania, stosowanego przy udzielaniu pożyczek na rynku międzybankowym. Wskaźnik WIRON jest wyliczany codziennie (i administrowany) przez GPW Benchmark (patrz: https:gpwbenchmark.pl). Ta sama spółka, należąca do grupy Warszawskiej Giełdy, kilka lat temu przejęła liczenie WIBOR-u. Kluczowe znaczenie ma fakt liczenia tych indeksów przez podmiot niezależny. Oczywiście nieprawdziwe są twierdzenia pełnomocników wynajętych przez kredytobiorców, jakoby WIBOR był wyznaczany przez same banki (czyli w domyśle stronniczo).
Ważne jest też to, że operacja zamiany wskaźnika WIBOR na WIRON czasami przedstawiana jest jako działanie podjęte w celu poprawy sytuacji kredytobiorców. Tymczasem w istocie ta tzw. tranzycja zmierza do uwzględnienia międzynarodowych trendów wynikających z doświadczeń, w ramach których przechodzi się na tzw. wskaźniki overnight’owe.
Wskaźnik inaczej liczony
Inne wartości nowego wskaźnika względem WIBOR-u wynikają z jego konstrukcji. Jest on wyliczany wyłącznie w oparciu o depozyty jednodniowe, których nie tylko jest najwięcej, ale też ich oprocentowanie uwzględnia tylko aktualną sytuację rynkową, a nie ewentualne, przyszłe zagrożenia.
Depozyty jednodniowe są podstawą wyliczania WIRON-u nawet w przypadku dłuższych okresów (jedno-, dwu- i trzymiesięcznych). Wartości dla tych dłuższych okresów są liczone w ten sposób, że kumuluje się (procent składany) stawki jednodniowe z odpowiedniego okresu. Zatem np. w przypadku liczenia WIRON-u trzymiesięcznego bierze się pod uwagę jego stawki z ostatnich trzech miesięcy. Taka metoda powoduje, że ten wskaźnik uwzględnia również wcześniejszą sytuację na rynku, a nie w samym momencie jego wyliczania. W efekcie w okresie spadku stóp wskaźniki długoterminowe są istotnie wyższe niż krótkoterminowe.
Odwrotna sytuacja jest w czasie, gdy stopy rosną. Czyli w okresie zmian stóp rynkowych WIRON bardziej się różnicuje i jest jakby spóźniony wobec WIBOR-u.
Ważny będzie termin zamiany wskaźników
Spodziewać się należy, że w najbliższych latach oficjalne stopy procentowe będą spadać. I w tym czasie stawki WIRON w przypadku dłuższych terminów mogą być wyższe niż odpowiadające im stawki WIBOR.
Aby uniknąć początkowych perturbacji z wysokością odsetek, można w umowach zastąpić WIBOR nowym wskaźnikiem, ale o krótszym terminie. Czyli np. zamiast WIBOR-u trzy- lub sześciomiesięcznego wpisać do umów WIRON miesięczny.
Alternatywnie, można też opóźnić moment zamiany tych wskaźników w umowach do czasu, gdy skończą się obniżki stóp. Dziś planuje się, że pełne przejście na WIRON nastąpi w 2025 r. Co ważne, powyższe uwagi dotyczące różnic w wysokości wskaźników dotyczą obecnej sytuacji, gdy mamy wyjątkowo wysokie stopy. W dłuższej perspektywie ta różnica na pewno będzie korzystna dla kredytobiorców.
Ile można zarobić na WIRON-ie
Z wyliczeń firmy GPW Benchmark, liczącej WIBOR i WIRON, różnica między tymi dwoma wskaźnikami w ciągu ostatnich pięciu lat wynosiła przeciętnie ok. 0,4 pkt. proc. Zakładając, że ta wartość się utrzyma, można szacować, że oszczędności dla kredytobiorcy (i spadki przychodów banków) w przypadku 25-letniego kredytu na 300 tys. zł wyniosą ok. 15 tys. zł przez cały okres umowy.
Ofensywa technologiczna
Zamiana wskaźników będzie wielkim wyzwaniem nie tylko dla kredytobiorców. W tej chwili trwa sprawdzanie, na jakim etapie przygotowań do zmiany korzystania z nowych wskaźników są banki. Wiadomo już, że będzie to wymagało dużych zmian w ich informatycznej infrastrukturze. Trudno jeszcze na tym etapie ostatecznie określić, kiedy banki będą gotowe, by w pełni korzystać z WIRON-u. Dziś dr Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich, ocenia, że powinno to nastąpić na przełomie II i III kw. br. Wtedy będzie można szerzej zacząć wprowadzać instrumenty oparte na nowym wskaźniku. Ten termin mieści się w przyjętym harmonogramie (mapie drogowej) wprowadzania WIRON-u, który zakłada, że nowe produkty oparte na nim powinny pojawić się jeszcze w tym roku.
Wiceprezes Tadeusz Białek odpowiada w ZBP za wprowadzenie nowych wskaźników. Jest też przewodniczącym Komitetu Sterującego Narodowej Grupy Roboczej ds. Reformy Wskaźników Referencyjnych. To jest specjalne ciało, które nadzoruje proces tranzycji w zgodzie z rozporządzeniem BMR. W skład grupy, obok przedstawiciela ZBP, wchodzą reprezentanci Narodowego Banku Polskiego, GPW Benchmark, Polskiego Funduszu Rozwoju, Ministerstwa Finansów, Komisji Nadzoru Finansowego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Autor: Paweł Jabłoński