Przejdź do treści
  • Reforma wskaźników

WIRON – nowy wskaźnik dla kredytobiorców

Czym jest wskaźnik WIRON? Niezbędne informacje o nowym wskaźniku, ważne nie tylko dla kredytobiorców!

 

WIRON – to słowo robi w ostatnich miesiącach prawdziwą medialną karierę nie tylko w publikacjach związanych z instytucjami finansowymi! O wskaźniku WIRON pisze się w prasie, dyskutuje w radiu, telewizji i na portalach społecznościowych w kontekście umów kredytowych. Wyraz WIRON przez wszystkie przypadki odmieniają analitycy rynkowi i zwykli Polacy, ubiegający się o kredyt hipoteczny. Co kryje się pod hasłem, które przebojem wdarło się do naszego języka? Wskaźnik referencyjny. OK, i czemu akurat on cieszy się popularnością, jaką dotąd mogli się poszczycić najlepsi piłkarze czy gwiazdy rocka? W prostych słowach wyjaśniamy, czemu to właśnie WIRON zyskał w tym roku status celebryty…

 

Kredyt hipoteczny to zobowiązanie zaciągane na wiele lat. Przez dwie czy nawet trzy dekady spłaty takiego kredytu o zmiennej stopie procentowej mogą wystąpić, i często występują zjawiska, których w chwili zawarcia umowy o kredyt hipoteczny nie mógł sobie wyobrazić ani kredytobiorca, ani bank. Czy w roku 2010 ktokolwiek w najśmielszych snach mógł wyobrazić sobie nową, nieznaną chorobę, która przez równo trzy lata będzie paraliżować życie ludzi i funkcjonowanie gospodarki na całym świecie? Komu wówczas, na cztery lata przed aneksją Krymu, przyszłoby do głowy, że barbarzyńska polityka Władimira Putina doprowadzi do pierwszego tak olbrzymiego konfliktu zbrojnego w Europie od czasów II wojny światowej?

 

Wskaźnik to wiarygodny punkt odniesienia

 

Zaraz zaraz… co wirus ma wspólnego z WIRON-em, poza pierwszymi trzema literami w obu wyrazach? Ano ma – więcej, niż by można przypuszczać. Pandemia, podobnie zresztą jak rosyjska napaść na Ukrainę, odcisnęła olbrzymie piętno na funkcjonowaniu gospodarki. Dość przypomnieć, że w roku 2016 w Polsce odnotowano deflację, tymczasem sześć lat później, w lutym 2023 r., wskaźnik inflacji podskoczył do rekordowego od 30 lat poziomu 18,4%. A przecież wspomniane 13 lat, podczas których tyle się wydarzyło w polityce i gospodarce, to zaledwie połowa okresu spłaty przeciętnego kredytu hipotecznego, zaciągniętego przez Kowalskiego na zakup własnego „M”. Dlatego oprocentowanie kredytów hipotecznych najczęściej jest zmienne.

 

Nawet coraz popularniejsze oferty ze stałym oprocentowaniem obejmują jedynie pewien okres (najczęściej pięcioletni), po którym najczęściej wchodzi oprocentowanie zmienne, a jeśli nawet umowa przewiduje możliwość kolejnego okresu bazującego na stałym oprocentowaniu, to jego wysokość musi być ustalona na nowo. Jest ono najprostszym, i zarazem najsprawiedliwszym sposobem, by kwoty poszczególnych rat odzwierciedlały realną wartość pieniądza w danym momencie. W określaniu tej wartości, a co za tym idzie i wysokości kolejnych rat kredytu hipotecznego o zmiennym oprocentowaniu, powszechnie używane są wskaźniki referencyjne, takie jak WIRON.

 

Wskaźniki referencyjne, jak WIRON, uwzględniają dane rynkowe

 

Czym jest wskaźnik referencyjny? Aby zrozumieć jego działanie, spójrzmy na rynek… używanych aut. Każdego dnia w całej Polsce sprzedaje się setki, jeśli nie tysiące samochodów poszczególnych marek. Na podstawie cen transakcyjnych, uzyskiwanych przez auta tej samej marki, typu i z tego samego rocznika, wyznaczana jest tzw. wartość rynkowa, wykorzystywana m.in. przez urzędy skarbowe, celników czy ubezpieczycieli. Wyznacza się ją metodą najprostszą z możliwych – odrzucając najbardziej skrajne, mało wiarygodne ceny i wyciągając średnią z pozostałych.

 

Na podobnej zasadzie działa rynek finansowy – banki codziennie pożyczają sobie nawzajem pieniądze, ustalając między sobą indywidualnie zasady. W efekcie każda z umów zawartych między bankami bazować może na innym oprocentowaniu. Chcąc oszacować uśrednioną wartość oprocentowania dla całego rynku międzybankowego, postępuje się jak w przypadku aut – zestawiając stopy procentowe stosowane w poszczególnych umowach międzybankowych, i po odrzuceniu rezultatów skrajnych wyciągając średnią arytmetyczną z pozostałych. Ta średnia to właśnie wskaźnik referencyjny, którego przykładem jest WIRON.

 

Fachowo i transparentnie, czyli WIRON

 

Warto podkreślić, że wskaźnik referencyjny, czy to dotychczas stosowany WIBOR, czy też wprowadzane obecnie w jego miejsce stawki WIRON, stanowi najbardziej wiarygodny i obiektywny punkt odniesienia dla uczestników szeroko rozumianego rynku finansowego. Nie jest on określany przez same banki, tylko przez niezależny podmiot spoza sektora bankowego, spełniający  wszelkie wymogi, nakładane przez prawo polskie i europejskie związane z instytucjami finansowymi.

 

Taką instytucją dla rynku finansowego jest GPW Benchmark, administrator wskaźników referencyjnych (w tym oczywiście WIRON, ale i dotychczasowego WIBOR) w rozumieniu przepisów unijnych. Jest to podmiot wpisany do oficjalnego rejestru, prowadzonego przez Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych, a równocześnie posiadający zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego na prowadzenie działalności i podlegający nadzorowi ze strony tej instytucji. To najwyższa, podwójna gwarancja bezstronności i obiektywizmu samego administratora, jak również transparentności WIRON oraz innych, wyznaczanych przez tę instytucję wskaźników referencyjnych.

 

Sam WIRON ma zresztą zastosowanie nie tylko wobec kredytów bankowych – są one tylko jednym z licznych produktów finansowych, w których mogą być wykorzystywane wskaźniki referencyjne, takie jak WIRON. Tak więc nie tylko umowy kredytowe ale także umowy leasingowe, faktoringowe, ubezpieczeniowe czy opłaty za zarządzanie, pobierane przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych, a nawet obligacje – tak korporacyjne, jak i rządowe będą bazować na WIRON. Już sam ten fakt uświadamia, że WIRON jest niczym przysłowiowa żona Cezara – poza jakimkolwiek podejrzeniem.

 

BMR – dzięki tej reformie mamy WIRON

 

No dobrze, ale czemu WIRON – instrument stosowany na rynku międzybankowym, który przecież na co dzień mało interesuje przeciętnego Kowalskiego – nagle zaczął bić rekordy popularności w wyszukiwarkach? Stało się tak z uwagi na wielką reformę wskaźników referencyjnych, jaka dokonuje się na wielu rynkach całego świata, w tym amerykańskim, kanadyjskim, w Izraelu i oczywiście w Unii Europejskiej. To właśnie w efekcie tej gruntownej zmiany do historii przechodzi znany dotychczas nie tylko kredytobiorcom hipotecznym WIBOR, ustępując miejsca nowej rodzinie wskaźników referencyjnych WIRON. Financial Stability Board, międzynarodowa organizacja uznawana za jeden z filarów zarządzania globalnym systemem finansowym, doszła do wniosku, iż warto zwiększyć przejrzystość i wiarygodność dotychczas stosowanych wskaźników, tak, by były one jeszcze bardziej odporne na szoki, wynikające z gwałtownych zmian otoczenia makroekonomicznego. W tym celu, zgodnie z zaleceniami Financial Stability Board, położono nacisk na to, aby wskaźniki referencyjne bazowały na charakterystykach zawieranych transakcji na rynku.

 

To proces korzystny nie tylko dla przeciętnego Kowalskiego, kupującego za kredyt bankowy wymarzony dom pod lasem, ale i publicznego bądź prywatnego emitenta papierów wartościowych czy towarzystwo leasingowe, którego decyzje przekładają się na dostępność środków trwałych dla tysięcy małych biznesów. Oni wszyscy, podobnie jak banki, obserwują proces  zmiany wskaźnika referencyjnego WIBOR na WIRON i wiążą z tą reformą wielkie nadzieje, podobnie zresztą jak i regulatorzy. Zasady, według których należy tworzyć wskaźniki referencyjne, takie jak WIRON, określa unijne rozporządzenie BMR.

 

Podstawą dla WIRON są informacje o zawartych transakcjach

 

Jednym z głównych celów tych przepisów jest upowszechnienie takich wskaźników, które w możliwie największym stopniu odzwierciedlają realia gospodarcze na poszczególnych rynkach. Dotychczas używane wskaźniki typu  WIBOR czy EURIBOR, bazowały na prognozach zdarzeniach przyszłych – a przecież dobrze wiemy, że każda prognoza, czy to pogody czy finansowa, obdarzona jest pewnym poziomem niepewności, który staje się szczególnie wysoki w obliczu gwałtownych zdarzeń. A tych w ostatnich latach w gospodarce nie brakuje.

 

I tak, jak każdy doświadczony żeglarz czy taternik przyzna, że w czas burzliwy najlepiej weryfikować prognozę pogodny jak najczęściej, a nie bazować na mapach sprzed tygodnia bądź dwóch, tak samo i w okresie zawirowań w gospodarce powinno się posługiwać możliwie najświeższymi, a zarazem najpewniejszymi danymi. I tu ze wsparciem dla banków, kredytobiorców ale i innych uczestników rynku finansowego przychodzi WIRON.

 

Warsaw Interest Rate Overnight – to znaczy większa skuteczność

 

Czemu WIRON i podobne jemu wskaźniki referencyjne są tak bezpieczne? Podstawą dla ich wyznaczania są zdarzenia z przeszłości, w przypadku których nic już nie może się zmienić. Dodatkowo WIRON wyliczany jest w oparciu o depozyty jednodniowe, których po pierwsze jest najwięcej na rynku międzybankowym, a po drugie w najbardziej wiarygodny sposób odzwierciedlają sytuację makroekonomiczną. Jest to oczywiste – jeśli bank pożycza pieniądze innemu bankowi na okres jednej doby, to oprocentowanie tej pożyczki określone jest na podstawie aktualnych uwarunkowań rynkowych. Od tych jednodniowych depozytów pochodzi pełna nazwa WIRON – Warsaw Interest Rate Overnight, czyli Warszawska Stopa Odsetkowa Jednodniowa (przez noc).

 

Wskaźniki WIRON tworzą całą rodzinę, do której obok wskaźnika WIRON jednodniowego zalicza się również WIRON Stopy Składane (1M, 3M, 6M) i WIRON indeks jednopodstawowy, jednak każdy z nich wyznaczany jest wyłącznie w oparciu o jednodniowe depozyty. W przypadku dłuższych terminów bierze się pod uwagę procent składanych z tychże depozytów przez cały okres odpowiednio jednego, trzech czy sześciu miesięcy, ale podstawą zawsze są depozyty składane na najkrótszy czas.

 

Od WIBOR do WIRON, czyli jak aktualizacja systemu w Twoim laptopie

 

Opisane wyżej kryteria sprawiają, iż  rodzina WIRON jest wolna od ryzyka.  Nie oznacza to, iż dotychczas używane wskaźniki, takie jak oparte o stawkę WIBOR, były wadliwe lub nieprawidłowe, po prostu wskaźniki z rodziny WIRON zapewniają wyższy poziom przewidywalności i bezpieczeństwa. Nie jest też prawdą, jakoby wskaźnik WIRON wprowadzono głównie w celu większej ochrony konsumenta, co niekiedy twierdzą kancelarie prawne, kuszące kredytobiorców hasłami bez pokrycia.  Chodzi, jak już wspomnieliśmy,  o systemowe funkcjonowanie całego rynku finansowego, którego jednym z licznych segmentów – i wcale nie najistotniejszym – jest finansowanie potrzeb mieszkaniowych gospodarstw domowych. Dlatego wszystkie kredyty, udzielone w oparciu o wskaźnik WIBOR, pozostają w mocy, a dotychczas stosowany wskaźnik z czasem zostanie zamieniony na WIRON.

 

To trochę przypomina aktualizację oprogramowania w laptopie czy smartfonie, która z reguły dokonuje się bez naszej świadomości, zwiększając wydatnie poziom ochrony urządzenia. Podobnie w czasie tranzycji, czyli przechodzenia od wskaźnika WIBOR w kierunku wskaźnika WIRON, rozporządzenie BMR przewiduje odpowiednie narzędzia prawne, które umożliwią przeprowadzenie reformy w sposób uporządkowany i systemowy. Całkowite zastąpienie wskaźnika WIBOR przez wskaźnik WIRON we wszystkich umowach nastąpić ma do 2025 roku.